piątek, 9 grudnia 2011

09.12.2011

No i w końcu weekend. Po całym tygodniu nie marzę o niczym innym, niż obejrzeniu jakiegoś dobrego filmu. Polecacie coś?

Będzie i okazja aby nadrobić szkolne zaległości. W końcu oceny wystawiają u nas do czwartku...I całe szczęście. Jeszcze tylko 4 miesiące szkoły i koniec. Bardzo przyjemna myśl (:

Dziś prosto, nawet bardzo prosto. Trochę na Chanel.






żakiet - Stardoll
top 1 - PiL
top 2 - Stardoll
sukienka - Stylein
bransoletka - Killah
torba - Stardoll
buty - gift

Nuta, w której dosłownie się zakochałam. Rozpływam się....

Ryuichi Sakamoto - Harry to the hospital

Brak komentarzy: