wtorek, 29 listopada 2011

29.11.2011

Czy Wasz dzień był równie pokręcony jak mój? Rano wstałam 10 minut przed wyjściem..Do łazienki przelotem, kosmetyczka na wynos, pożywne śniadanie zakupione w sklepiku, połowa lekcji na kartkach...Nigdy więcej.
A tak nie chciało mi się wstać :] 

Dodatkowo moja jakże serdeczna koleżanka mnie "zdenerwowała" - nazwijmy to tak. Od półtora tygodnia oddaje mi zeszyt. Miałam go otrzymać dziś, jednak - o matko boska - biedaczkę bolały plecy i nie przyszłą do szkoły. Cholera, mamy nową wymówkę. Ludzie jednak są zdolni, nie ma co.

Ale nie ma tego złego - udało mi się dziś nabyć boooską katanę na kożuszku za 20 zł (:





płaszczyk - PPQ
czapka - RIO
sweter - Bizou ( o dziwo mi się spodobał, nie ma to jednak jak darmówki )
top - Bizou
pasek - PiL
buty - no name

Yoko, yoko ! Ta piosenka nie daje mi dziś pokoju.

Pegasus Bridge - Yoko