Najnowszą lalką jest Christina, amerykańska aktorka .
Jeżeli chodzi o jej garderobęto za bardzo mi sięnie podoba.
Wszystko jest duże,workowate.
Jeżeli chodzi o samą lalkę to też nie wygląda za korzystnie.
Zrobili z niej straszną grubaskę....
Przecież na żywo wygląda bardzo ładnie. Jakaś alternatywa dla morza patyczaków ;)
1 komentarz:
Ja i tak nie ubieram tych lalek...
Mia_2306
Prześlij komentarz